Mały palec przy piciu herbaty – prostować czy nie

W filmach często możemy zauważyć, jak to arystokraci (zwłaszcza angielscy) w perukach i szykownych szatach podnosząc filiżankę herbaty prostują mały palec i  z wdziękiem upijają łyczek tego chlubnego napoju.

Oczywiście w domowym zaciszu, kiedy czujemy się najbardziej zrelaksowani i nikt nie zakłóca naszej przestrzeni herbatę pijemy jak chcemy bez zachowania etykiety czy dobrych manier. Niemniej czasem zdarza się nam spotkać ze znajomymi, bądź wziąć udział w jakiejś uroczystości gdzie wszystkie oczy mogą być skierowane na nas w najmniej odpowiednim momencie i wtedy warto wiedzieć jak się zachować by nie palnąć gafy.

Jak to się zaczęło?czarka-z-herbata

Cofnijmy się w czasie i dowiedzmy się jak zaczęła się historia prostowania małego palca. Otóż na początku kiedy herbata przywędrowała do Europy z Chin, przywędrowały wraz z nią chińskie naczynia, tak więc pita była z czarki. Anglia jako kolebka etyki i dobrych manier gdzie herbata traktowana była jako skarb narodowy postanowiła ułożyć zasady picia z czarki. Uważali oni, że kulturalni ludzie  do picia powinni używać jedynie kciuka i dwóch palców, a picie z całej dłoni to akt grubiaństwa. I tak czarkę łapano kciukiem na dół oraz dwoma palcami z drugiej strony, a wyprostowany mały palec miał służyć zachowaniu równowagi podczas picia.

Uszko natomiast powstało kiedy delikatna chińska porcelana przywędrowała do Europy. Aby gorący napój  nie parzył w palce zlecono dodanie uszka tak jak w dzbankach czy czajnikach. Zrezygnowano z chińskich czarek i od tej pory na stołach królowały porcelanowe filiżanki.  Co stało się z małym palcem kiedy już nie spełniał swojej funkcji? Filiżankę zarówno jak czarkę chwytało się kciukiem i dwoma palcami natomiast mały palec pomimo braku zastosowania w tym nowym rozwiązaniu dalej był prostowany ale już bardziej z przyzwyczajenia niż zastosowania praktycznego.

Jak jest dziśkobieta-trzymajaca-filizanke

Jak sprawa wygląda dzisiaj? Czy zwyczaj picia herbaty usystematyzowany przez anglików przetrwał próbę czasu? Cóż choć zdania na ten temat  są podzielone to zasady dobrych manier jasno mówią, że… nie należy prostować małego palca. Jest to zachowanie nietaktowne, ponieważ nie ma to uzasadnienia, no  chyba że pijemy z naczynia nie posiadającego uszka. Natomiast przy filiżankach nie należy wkładać palców do uszka tylko trzymać je na nim. Wkładanie palców do uszka  zarezerwowane jest tylko dla kubków i mniej eleganckich naczyń.

 

W Polsce natomiast nie przykłada się już tak dużej wagi to tego procesu jak w krajach anglosaskich i możemy wybaczyć koledze czy znajomemu jeśli zdarzy mu się uniesienie małego palca. W końcu herbata czarna, zielona, smakowa ma przede wszystkim łączyć nie dzielić.